niedziela, 10 lutego 2013

Troche motywacji :)

Hej Dziewczyny!
Dzisiaj siódmy dzień ze zestawu ćwiczeń "30 Day Shred" z Jillian M. Wszystko przebiega w jak najlepszym porządku.  Postanowiłam trochę sobie i również Wam podarować garść motywacji. Ponieważ motywacji oraz pozytywnej energii nigdy nie za wiele.

Zasady którymi się kieruje, znalezione w internecie które trochę przerobiłam i uporządkowałam według własnych potrzeb: 

1. Ćwicz to co lubisz, znajdź coś dla siebie, a będziesz zadowolona, a i efekty twojej pracy będą widoczne. Jeśli zamęczasz się na siłowni której nie znosisz, to po prostu zmień rodzaj aktywności, od razu poczujesz się lepiej.

2. Nie traktuj ćwiczenia jak by to była kara- spróbuj się dobrze bawić. 

3. Dawkuj sobie ćwiczenia, jeśli nie możesz ćwiczyć długo np. pełnej godziny bo masz obowiązki, pracę dzieci ćwicz mniej lecz systematycznie. 

4.  Zapomnij o przeszłości czyli zapomnij o tym że kilka krotnie podchodziłaś do regularnych i systematycznych ćwiczeni lecz nigdy ci nie wyszło. Liczy się tu i teraz co robisz i jakie będą z tego efekty. 

5. Zapisuj swój plan ćwiczeń i jego systematykę, a także opisuj efekty, jakie udało ci się osiągnąć dzięki treningom. Wyznaczaj sobie kolejne wyzwania i staraj się im sprostać.

6. Pomyśl ile stracisz kalorii! Dodatkowo wyobraź sobie, że im dłużej i intensywniej ćwiczysz, tym spalisz ich po prostu całą masę.

7. Nigdy nie rezygnuj z zaplanowanego treningu z byle powodu. To jest twój czas, tylko dla ciebie. Kieruj się zasadą "robię to dla siebie"!

8. Wyobraź sobie, jak fajnie będziesz wyglądać, ćwicząc systematycznie. Co będziesz mogła sobie kupić i w jakim rozmiarze.

9. Idzie wiosna mamy lepsze samopoczucie, pewność siebie, jesteśmy zadowolone więc wykorzystajmy to i trenujmy, a efekty przyjdą latem.

10. Razem ćwiczy się lepiej i łatwiej. Znajdź kogoś jeśli masz taką potrzebę aby ćwiczył razem z tobą. Element konkurencji, rywalizacji  powoduje, że nie będzie ci się chciało opuścić treningu.

11. Oglądaj motywujące zdjęcia, filmy. Czytaj blogi osób które ćwiczą i dzielą się swoimi postrzeżeniami oraz efektami swojej pracy. 

12. Nie porównuj się z innymi, ponieważ zawsze znajdziesz kogoś kto wykonuje ćwiczenia lepiej od ciebie. A to ci nie pomoże w żaden sposób.


Parę motywujących zdjęć nie mogło zabraknąć:






Choć trochę Was zmotywowałam? :)
Bo ja siebie BARDZO!
Jakie są Wasze motywacje do ćwiczeń? Chętnie poczytam :)
pa Malina:)

16 komentarzy:

  1. ja niestety się poddałam, ale dziękuję za post......motywuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też robię już drugie podejście do ćwiczeń, tym razem tak szybko nie zrezygnuje ;). Na zmniejszeniu z wagi mi nie zależy a wręcz przeciwnie staram się przytyć. Ćwiczenia typowo na mięśnie rąk i brzucha... umieśniony brzuch chociaż troche to to co najbardziej bym chciała osiągnąć:):):) pozdrawiam (czy ja czasem już ci tego nie pisałam pod innym postem hmmm:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak juz raz o tym wspominałaś ale to nie szkodzi :0 życzę powodzenia i trzymam kciuki:)

      Usuń
  3. Mi bardzo brakowało motywacji ale twoje słowa dały do myślenia, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. próbowałam ćwiczyć z Jilian, ale to chyba nie dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy musi znaleźć coś dla siebie aby ćwiczenia nie robić z przymusu:) robimy to dla siebie i mamy być zadowolone to podstawa :)

      Usuń
  5. Swięte słowa słonko. ale teoria zawsze jest łatwiejsza niż praktyka;) mi to kop w dupsko by się przydał;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak ale trochę paplaniny kogoś czasem może zmotywować, na mnie to działa kal czytam posty innych dziewczyn i widzę jakie uzyskują efekty:)

      Usuń
  6. ja czuję się zmotywowana ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za wytrwałość w ćwiczeniach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie bardzo motywują zdjęciowe inspiracje, które pojawiają się często na blogach:D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Wam za każdy komentarz.
Z pewnością odpowiem na każde pytanie zadane pod postem, także zapraszam do śledzenia wpisów i regularnego odwiedzania mojego bloga.
Odwiedzam również każdego z komentujących, więc nie musisz reklamować mi swojego bloga.