środa, 16 stycznia 2013

Maseczka z bzu czarnego

Witam!
Dzisiaj kilka słów na temat maseczki peelingującej z nasion bzu czarnego.
Jakiś czas dostałam paczkę ze strony ''zrób sobie krem'' i w gratisie otrzymałam peeling z nasion bzu czarnego.Bardzo się z tego ucieszyłam i maseczkę zużyłam bardzo szybko :)
Pamięta jak byłam mała moja babcia robiła sok z bzu czarnego który był bardzo dobry na okres jesienno-zimowy, na przeziębienia. Sok taki posiada dużo witamin, a w szczególności witaminę C. Jest bardzo pyszny POLECAM!

Przejdźmy jednak do maseczki. Maseczka peelingująca polecana jest do cery tłustej, mieszanej i normalnej.

Peeling nakłada się na zwilżoną skórę omijając okolice oczu i ust, a następnie masuje okrężnymi ruchami przez około 2-5 min i spłukuje wodą.  

Skład maseczki:

1 łyżeczka peelingu owocowego tutaj z bzu czarnego
1 łyżeczka alantoniny
1 łyżeczka 1% kwasu hialuronowego

Składniki rozrobić w wodzie różanej (mineralnej, niegazowanej) tak aby powstała maseczka o konsystencji gęstej papki.
Nałożyć na twarz, szyję i dekolt. Przy zmywaniu letnią wodą wykonujemy 2-3 minutowy masaż.



No i ja w maseczce:



 Muszę powiedzieć że pierwszy raz spotkałam się z taką maseczką. Zawsze używam maseczek typu peel-off. Ale muszę powiedzieć że maseczka wywarła bardzo pozytywne wrażenie na mnie. 
Oprócz głównego zadania, jakie mają peelingi do twarzy (ścieranie, złuszczanie wierzchniej warstwy naskórka) peeling z bzu czarnego jest również surowcem dostarczającym wiele składników czynnych (antocyjany, witaminy, kwasy owocowy i inne). 

Informacje ze strony ''zrób sobie krem'':
Za pomocą peelingu owocowego usuwamy mechanicznie - ścieramy wierzchnią warstwę skóry, głównie obumarły naskórek. Usunięcie tej warstwy skóry powoduje pobudzenie do szybszego wzrostu i odnowy warstwy naskórka, oraz pobudza do wzrostu komórki warstw głębszych. Efektem regularnego stosowania peelingów jest pogrubienie się warstw żywych komórek skóry, natomiast cieńsza staje się warstwa rogowa. Peeling mechaniczny pobudza mikrokrążenie skórne i dotlenia skórę. Wyrównuje się koloryt skóry. Skóra staje się bardziej elastyczna i gładsza.

Peeling powinien być stosowany regularnie 1-2 razy w tygodniu. Oprócz dobroczynnych skutków peelingu opisanego powyżej bardzo ważną rolą tych zabiegów jest przygotowanie do dalszych zabiegów. Usunięcie obumarłego naskórka i odblokowanie porów znacznie poprawia wchłanianie aktywnych substancji zawartych w preparatach kosmetycznych i zwiększa skuteczność ich działania.

Moja opinia:
Efekty działania maseczki widać już po zastosowaniu. Po nałożeniu na twarz i lekkim masażu temperatura skóry lekko się podnosi, co przyspiesza krążenie krwi i ułatwia wchłanianie składników odżywczych. Lepsze ukrwienie poprawia także koloryt skóry, która przestaje być blada, szara i zmęczona. 

Maseczka świetnie usuwa martwy naskórek. Skóra jest elastyczna i gładsza. Na tak świetnie wygładzoną i czystą twarz stosuje krem nawilżający i moja skóra wygląda świetnie:)

Zastanawiam się nad kupnem  większej ilości tego peelingu bo jest naprawdę świetny. Z czystym sercem polecam!

papa 
Malina

16 komentarzy:

  1. Hmm ciekawe;)Może się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też może się skuszę jak dorwę składniki :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety jestem typowym leniwcem i wolę kupować gotowe maseczki :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne to Twoje zdjęcie;D
    również obserwuję:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudnie! Kocham takie mikstury:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Peeling z nasion czarnego bzu...to brzmi ciekawie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, czy by moje suche skórki przegonił, hmmm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę że tak ale musisz uważać bo jak peeling wyschnie to jest dość szorstki :/

      Usuń
  8. jesli na prawde tak dziala to super;) chetnie jej sprobuje;]

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawa maseczka i wskazana do mojej cery chyba ją wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie to wygląda na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Wam za każdy komentarz.
Z pewnością odpowiem na każde pytanie zadane pod postem, także zapraszam do śledzenia wpisów i regularnego odwiedzania mojego bloga.
Odwiedzam również każdego z komentujących, więc nie musisz reklamować mi swojego bloga.