Witajcie Kochane!
Zeszły tydzień był strasznie męczący. A to co się zaczęło jeszcze się nie skończyło, a mowa tu o chorobie synka :( Leży biedulek i .... gra na tablecie i ogląda bajki, bawimy się, robię mu rosółek, daje witaminki. Zawsze gdy byłam przeziębiona moja mama pozwalała mi na wszystko więc jak robię tak samo. Rozpieszczam Mojego Smyka a on pomimo że jest chory ma uśmiech od ucha do ucha. Może to nie zgodne z prawidłowymi metodami wychowania ale co tam :)
Ale nie o Tym miała być mowa.
Od jakiegoś czasu szukam czegoś co by mnie zmotywowało do większego ruchu. Wiosna zbliża się nieubłaganie i trzeba będzie zrzucić z siebie te cebulowe warstwy i co wtedy - ups!
Szperając po internecie wiele naczytałam się o Ewie Ch. i jej ćwiczeniach ale jakoś mnie nie przekonała. I proszę wczoraj natknęłam się na krótkiego i zwięzłego posta u Nuttin' But Style. Postanowiłam sprawdzić. I jak? Jestem zachwycona Jillian Michaels. Jest to kobieta która ma w sobie takiego pałera i energie że aż chce się wstać i ćwiczyć.
źródło: internet |
Na sam początek wybrałam 30 Day Shred.
Po zobaczeniu pierwszych minut treningu poczułam się zmotywowana do popracowania nad swoją formą i poprawienia nieco wyglądu sylwetki. Nie mówię aż tak strasznie ze mną nie jest ale co nieco trzeba poprawić. Nie mam nadwagi, mój wskaźnik BMI jest prawidłowy. Ale gdy miałam trochę mniej kilogramów na sobie czułam się lepiej. Więc trzeba działać!
30 Day Shred
Cały trening trwa 30 dni i jest
podzielony na 3 poziomy. Każdy poziom powinien być ćwiczony przez 10 dni. Ćwiczenia wykonujemy ok30 minut dziennie. Do
treningu przydadzą się hantle ja ich nie posiadam ale zamierzam kupić. Dzisiaj podczas pierwszego treningu za hantle posłużyły mi dwie puszki Guinnessa ?:)? ponieważ nie miałam małych butelek po wodzie tylko 2litrowe, a to trochę za ciężko. Z tym Guinnessem to pomysł mojego męża. Ach ci mężczyźni :)
Cały program zapowiada się ciekawie. Mam dużo motywacji i 'pałera'!
Nie będę codziennie pisała notki jak mi idzie, tylko na pasku bocznym umieszczę zdjęcie z wykreślanymi dniami. To m.in. będzie mnie motywowało do działania. Na koniec napiszę notkę podsumowującą oraz co sądzę o całym zestawie ćwiczeń.
A Wy jak? Podejmujecie wyzwanie 30 dni? Dajcie znać chętnie poczytam co tam ćwiczycie i jak Wam idzie:) To motywuje jeszcze bardziej do działania:)
PA Malina ;)
Świetny pomysł! Żałuję, że nie dowiedziałam się wcześniej o takim projekcie, bo akurat miałam miesięczne wolne na uczelni. Co prawda zostały mi jeszcze dwa tygodnie, ale boję się, że gdy zacznie się semestr, to nie znajdę czasu. Niemniej jednak, odnotowuję w pamięci nazwisko trenerki i czekam na jakieś newsy o postępach i Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla synka. Rozpieszczaj, takie małe choróbki, to też najprzyjemniejsze wspomnienia z mojego dzieciństwa, bo mama była wtedy zawsze taka dobra :)
Jillian Michaels jest niesamowita :)
Usuńsynek ma się coraz lepiej :)
Ćwiczę z Jillian już 1,5 miesiąca. Jest cudowna a ja nareszcie widzę efekty :)
OdpowiedzUsuńto super :)
UsuńJa chętnie w dnie bez treningu siłowego poćwiczę z Jill. Ale dopiero od soboty chyba, bo póki co rozłożona jestem.
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka życzę :)
UsuńNa mnie nie ma co liczyć, nie mam czasu na ćwiczenia ale Tobie wytrwałości życzę :)
OdpowiedzUsuńOoo widzę, że wybrałaś Jillian :) Mnie też jakoś nie przekonała Ewka - wszyscy tak się nią zachwycają, a ja sto razy bardziej wolę Jillian. 30 day shred to świetny wybór ja dzięki temu programowi treningowemu straciłam aż 27 cm w obwodach i to cieszy bardziej niż spadki wagi :) Życzę wytrwałości i czekam na relację z efektów :)
OdpowiedzUsuńdzięki mam nadzieję że efekty będą :) Twoje są super i to naprawdę cieszy, a Jilian też bardziej przypadła mi do gustu :)
UsuńMam nadzieję, że z Body Revolution osiągnę podobne, jeśli nie lepsze efekty niż przy 30 day shred ;)
Usuńtrzymam kciuki:) 5 dzień za mną i najgorzej czuć mięśnie nóg i teraz już wiem dlaczego większość dziewczyn pisze że najwięcej cm ubywa w udach :)
UsuńJa ćwiczę z Ewą Chodakowską, ale chyba zacznę z Jilian bo mnie zaciekawiła swoimi ćwiczeniam :)
OdpowiedzUsuńpolecam :) Jilian to niezła 'babka' choć Ewka też ma fajne ćwiczenia:)
UsuńZobaczę co to za ciekawe ćwiczenia :) Chciałabym troszeczke narobić sobie mięsni brzucha:D ;) Zdrówka dla synka:)
OdpowiedzUsuńno to powodzenia na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
Usuńtrzymam kciuki;) też ćwiczę, ale to jest mój "autorski zestaw" (plus kilka brzuchów z 6 Weidera).Może i to co wyprawiam "nie wygląda",ale przy gotowcach się nudzę i szybko rezygnuję;)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńkiedyś robiłam 6Weidera ale jakoś się przy tych ćwiczeniach nic nie męczyłam i nie widziałam super rezultatów:/też przy gotowcach często się nudzę ćwiczyłam z filmikami z YT. zobaczymy jak pójdzie z tymi:)
ja nie podejmuje, bo wiem ze nie dalabym rady..
OdpowiedzUsuń