Hej Kochane!
Dzisiaj recenzja tuszu do rzęs Maybelline Colossal Volum Express Smoky Eyes. Zapewne większość z Was zna tę maskarę i z chęcią ją używa. Ja skusiłam się na nią jakiś czas temu i jestem zadowolona choć to jeszcze nie ta maskara której szukam.
Efekt: kolosalne pogrubienie i przydymione spojrzenie dla prawdziwego efektu `smoky eyes`.
Moja opinia na temat maskary:
Według mnie dzięki tej maskarze możemy uzyskać naturalny efekt rzęs.
Kolor przydymionej czerni jakoś do końca mnie nie zadowala.
Kupując maskarę myślałam że czerń będzie bardziej intensywna.
Tusz ładnie podkreśla, rozczesuje i wydłuża rzęsy.
Na plus jet również to że nie skleja rzęs nawet po nałożeniu dwóch warstw.
Posiada dużą szczoteczkę przez co musimy mieć super wprawę w operowaniu maskarą bo w innym wypadku możemy się pobrudzić.
Zapakowana jest w plastikowe opakowanie wiec mamy pewność że nikt do niej nie zaglądał i nie sprawdzał szczoteczki.
Zauważyłam że u mnie kruszy się pod koniec dnia.
Czy pogrubia? raczej nie :/
Ogólnie jestem zadowolona z efektu jaki daje maskara ale raczej już więcej po nią nie sięgnę.
Używałyście tej maskary?
Macie jakąś swoją jedyną, ulubioną? Coś polecacie?
pa
Malina
Miałam tę maskarę, moze byc ale bez szału :P
OdpowiedzUsuńprawda szału nie ma :/
UsuńTej jeszcze nie miałam, wolę silikonowe szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńdla mnie rodzaj szczoteczki nie robi różnicy ważne aby dobrze podkreślała i wydłużała rzęsy :)
UsuńNie miałam przyjemności z ta maskarą, ale właśnie się zastanawiałam jak to jest z tym efektem smoky eyes dzięki tuszowi.
OdpowiedzUsuńrzęsy są ładnie wydłużone i podkreślone, maskara nie jest zła ale szału nie robi :P
UsuńBardzo ladny efekt daje na Twoich oczach. Szkoda, ze ma tak wielka szczotke, ze ja malo sobie nia oczy nie wydlubuje, bo tez bylabym zadowolona, ale u mnie gleboko osadzone oczy daja sie we znaki.
OdpowiedzUsuńszczotka jest naprawdę mega najgorzej tuszuje się rzęsy w kącikach oczu :P
UsuńMalina, jakie masz długie rzęsy... wow, widać efekt tej maskary,
OdpowiedzUsuńjeszcze takiej nie miałam a w sumie to mam jej siostrę bliźniaczkę ONE BY ONE
i coś nie dobrego z nią się dzieje, jakieś grudki wyłażą a mam ją od kwietnia
a potem o zgrozo na rzęsach widać te grudki,
na razie nie skuszę się na maskary od Maybelline
czasami tak to już jest że trafiamy na trefny towar i się z nim męczymy :/
UsuńMuszę kiedyś sprawdzić jak będzie się u mnie sprawdzać;)
OdpowiedzUsuńDotychczas ulubionym moim tuszem jest max factor 2000 calorii ;)
sprawdź może akurat będziesz zadowolona :)
UsuńMaskara jak maskara, ale Twoje rzęsy i brwi nawet bez niej są godne pozazdroszczenia. :-)
OdpowiedzUsuńach :)dzięki :)
UsuńJa myslę o zakupię nowej maskary - teraz wiem że tej nie wybiorę.
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz i zapraszam na nowy post;*
czyli post się przydał bardzo się cieszę :)
Usuńchętnie poczytam i odwiedzę :)
Kiedyś go miałam i był całkiem fajny. A ogólnie to mascary tej firmy miewam w kosmetyczce, bo są dobre. Obecnie mam One by One Volum Express:)
OdpowiedzUsuńno muszę wypróbować tę maskarę One by One Volum Express:)
Usuńthank you very much:)
OdpowiedzUsuńI have the orange version and not that pleased as you are unfortunately...
OdpowiedzUsuńxx
liquoriceandpumps.blogspot.com
I haven't found a great natural mascara that I love, but now this mascara is good:) I like natural look:)
UsuńThank you so much for your comment:P
nigdy jej nie miałam, przeważnie używam Miss Sporty, ale nie ukrywam, że mam ochotę na coś nowego:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjest taki wybór maskar w drogeriach że czasami nie wiadomo co wybrać:/
UsuńEfekt ładny ;) Z Maybelline Colossal miałam już prawie wszystkie tusze, ale tego nie, bo jakiś czas temu odstawiłam tę firmę;) Tusze jednak wspominam miło;) Obecnie używam kosmetyku z Oriflame i jeszcze nigdy nie miałam lepszego! :)
OdpowiedzUsuńpamiętam że też miałam bardzo dobry tusz do rzęs z Oriflame z serIi GG I BYŁAM MEGA ZADOWOLONA MOŻE CZAS DO NIEGO WRÓCIĆ :)
Usuńznośnie, ale domyślam się, że są lepsze maskary, które robią więcej z Twoimi rzęsami ;)
OdpowiedzUsuńznośnie ? no nie wiem ja tam profesjonalistką nie jestem i jak dla mnie taki efekt JEST OK:)
Usuńświetny efekt:)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię http://cosmeticsdiamond.blogspot.com/2013/01/48the-versatile-blogger.html
Zapraszam do zabawy!
piękny efekt tusz zdecydowanie sprawdza się na Twoich rzęsach, choć ja za nią nie przepadam koszmarnie skleja mi rzęsy.
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny efekt:) Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńMi się lepiej współpracuje z silikonowymi szczoteczkami. Efekt całkiem ładny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Nie miałam tego tuszu. Ciężko mi powiedzieć czy pogrubia, ale uważam, że efekt na Twoich rzęsach jest rewelacyjny: widać, że rzęsy są uwydatnione, ale wyglądają przy tym bardzo naturalnie i estetycznie:)
OdpowiedzUsuń