Witam!
Niedawno zrobiłam zamówienie na stronie ''Zrób Sobie Krem''. Musze powiedzieć ze paczka doszła szybciej niż się spodziewałam. Dzisiaj chce Wam powiedzieć co zamówiłam i jak będę to wykorzystywać. Jeśli jesteście zainteresowane to poczytajcie:)
Niedawno zrobiłam zamówienie na stronie ''Zrób Sobie Krem''. Musze powiedzieć ze paczka doszła szybciej niż się spodziewałam. Dzisiaj chce Wam powiedzieć co zamówiłam i jak będę to wykorzystywać. Jeśli jesteście zainteresowane to poczytajcie:)
W paczce było:
Olej arganowy Pojemność: 30 ml| 16,50 zł
Olej makadamia Ilość: 30 ml 27g| 7,30 zł
Olej rycynowy Pojemność: 60 ml| 10,80 zł
Olej Tamanu Pojemność: 15 ml| 11,99 zł
Olej z nasion malin Pojemność: 30 ml| 23,80 zł
Kwas hialuronowy 1% Ilość: 60 g| 11,60 zł
Koenzym Q10 Waga: 5 g| 35,90 zł
Szklana butelka 30 ml z pipetka| 6,70 zł
Kwas hialuronowy 1% Ilość: 60 g| 11,60 zł
Koenzym Q10 Waga: 5 g| 35,90 zł
Szklana butelka 30 ml z pipetka| 6,70 zł
W paczce znalazło się również:
Peeling z nasion bzu czarnego
Alantoina
co ogromnie pozytywnie mnie zaskoczyło:)
Wszystkie zdobycze będę stosować do pielęgnacji włosów, skóry twarzy i nie tylko. Co jakiś post będę Wam pisałam jak konkretnie wykorzystuję te produkty. Dzisiaj chcę Wam przedstawić moje zastosowanie oleju rycynowego.
Olej
rycynowy pozyskiwany jest z nasion tropikalnego drzewa Ricinus communis
w procesie wytłaczania na zimno jąder nasiennych rącznika pospolitego
(zwanego także rycynusem lub kleszczowiną pospolitą). Następnie surowy
olej rycynowy poddawany jest procesowi oczyszczenia poprzez wygotowanie z
wodą. Olej rycynowy to gęsta ciecz, bezbarwna lub jasnożółta.
W przemyśle kosmetycznym używany jest do produkcji delikatnych mydeł, a
kremom nadaje śnieżnobiały kolor. Jest też składnikiem szminek i
błyszczyków, ze względu na najbardziej błyszczący olej roślinny. Olej
rycynowy pielęgnuje włosy, brwi, rzęsy i paznokcie.
Kuracja olejem rycynowym na włosy zniszczone i wypadające:
1 żółtko + 1 łyżka oleju rycynowego + 1 łyżka oliwy z oliwek
Wszystko dokładnie wymieszać, lekko podgrzać i nanieść na włosy.
Następnie nałożyć czepek, owinąć głowę ręcznikiem i taką maseczkę możemy
trzymać nawet całą noc (ale wystarczy również godzinę). Następnie włosy
myjemy, a do ostatniego płukania dodajemy sok z cytryn. W przypadku, gdy nasze włosy mają tendencję do przetłuszczania, sok z cytryny możemy dodać także do maseczki.
Olejkiem rycynowym możemy również smarować zniszczone końcówki włosów,
brwi i rzęsy. Po zastosowaniu maseczki moje włosy są miękkie, lśniące i się nie puszą. Jeden minus to po wysuszeniu włosów czuć zapach jajka:( ble
W przypadku zniszczonych i rozdwajających się paznokci
podgrzejmy trochę olejku rycynowego+oliwy z oliwek+sok z cytryny w miseczce i zanurzmy w nim
paznokcie.
Stosując taką kurację na paznokcie raz w tygodniu systematycznie efekty są bardzo zadowalające. Jeżeli nie macie oleju rycynowego może być sama oliwa z oliwek i sok z cytrynę. Również widać efekty. Paznokcie są twarde, nie rozdwajają się i błyszczące.
Olejek rycynowy przyniesie ulgę również naszym stopom. Jeżeli na stopach
skóra jest twarda i mamy uczucie "zmęczonych stóp" wówczas natrzyjmy je
olejkiem rycynowym na noc. Po takich zabiegach zyskamy miękkie i
aksamitne stopy. Olejek rycynowy ma tendencję prawie całkowitego
rozpuszczania się w wodzie, możemy go więc zastosować do kąpieli. Dzięki
takim kąpielom nasza skóra będzie doskonale nawilżona.
Polecam, po regularnym stosowaniu widać efekty:)
pa pozdrawiam
Malina
tez stosuję ten olej. wcieram w skórę głowy w połączeniu z olejem kokosowym, używam tez do rzęs i brwi. jest bardzo skuteczny;)
OdpowiedzUsuńdzięki za podpowiedź połączę go z olejem kokosowym :)
UsuńMalinko, ale nie za dużo,ze 4 krople na 2 łyzki oleju kokosowego, bo go diabelnie ciężko zmyć :)
Usuńcoraz czesciej mnie kusi zeby cos zamowic z tej strony :)
OdpowiedzUsuńzamów, zamów bo warto :))
Usuńfajnie coś tak samemu z majsterkować :))
OdpowiedzUsuńjeśli sama coś ukręcisz to wiesz jakie są tego składniki :)
UsuńJa już od dłuższego czasu przymierzam się do zamówienia :)
OdpowiedzUsuńja też się długo przymierzałam aż w końcu zamówiłam:)
UsuńDziekuje za komentarz :) Ja kiedys tez zbieralam slonie. Do czasu az dostalam od mamy pierwsza porcelanowa sowe :) Wygladala jak ta z Harrego Pottera, zakochalam sie w niej ^^ Od tamtego czasu uzbieralam cala kolekcje sowek :)
OdpowiedzUsuńo to fajnie, każdy ma swojego konika :)
UsuńJak tu ładnie :) Produkty z mazideł godne pozazdroszczenia :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuń